Od 20 grudnia wszyscy uczniowie będą musieli uczyć się online. Jest to dla wielu z nas dużym zaskoczeniem, ponieważ rząd wcześniej nie mówił o tym. Niektórzy są zdania, że jest to zbyt późne rozwiązanie, ale niezależnie od naszych opinii, musimy zgodzić się, że wprowadzenie nauki zdalnej od 20 grudnia wywołało chaos w szkołach. Nauczyciele będą teraz musieli się śpieszyć z wystawianiem ocen, a najbliższe dni mogą być dla uczniów bardzo trudne. Jak będzie wyglądał ostatni tydzień przed nauką zdalną?
Najważniejsze informacje:
– Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że od 20 grudnia do 9 stycznia wszystkie szkoły będą prowadzić naukę zdalną.
– Ze względu na zbliżającą się końcówkę semestru, nauczyciele będą musieli śpieszyć się z wystawianiem ocen, co oznacza więcej sprawdzianów i kartkówek w kolejnym tygodniu.
– Wielu nauczycieli ma problemy z realizacją materiału od początku września, kiedy szkoły często przechodziły na naukę online z powodu kwarantann i zmian trybu zajęć.
Decyzja o wprowadzeniu nauki zdalnej od 20 grudnia wywołała dużo zamieszania. Podczas wtorkowej konferencji przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia, ogłoszono wiele ważnych informacji dotyczących strategii walki z pandemią. Oprócz zaostrzenia restrykcji, rząd postanowił tymczasowo zamknąć szkoły i przenieść uczniów na naukę online. Nauka zdalna rozpocznie się 20 grudnia i potrwa do 9 stycznia, a potem szkoły powrócą do stacjonarnej formy.
Decyzja ta była zaskoczeniem dla wielu osób. Do niedawna przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Edukacji odpowiadali stanowczo, że nauka zdalna jest rozważana tylko w ostateczności, gdyby system ochrony zdrowia był sparaliżowany przez Covid-19. Jednak teraz wynika, że decyzja ma na celu ograniczenie transmisji wirusa podczas nadchodzących Świąt.
Chociaż nauka zdalna potrwa tylko 7 dni (3 dni przed przerwą świąteczną i 4 dni po przerwie), jest to duże utrudnienie dla wielu nauczycieli. Trudno im było realizować materiał ze względu na ciągłe kwarantanny i zmiany trybu nauki. Teraz czeka ich kolejny tydzień pełen sprawdzianów i kartkówek. Uczniowie czekają na trudne wyzwanie.
Po ogłoszeniu decyzji Ministerstwa Zdrowia pojawiło się wiele krytycznych komentarzy. Eksperci z dziedziny wirusologii i immunologii twierdzą, że szkoły powinny zostać zamknięte dużo wcześniej, przynajmniej na dwa tygodnie przed Bożym Narodzeniem. Szczególnie teraz, gdy ma ruszyć szczepienie dzieci w wieku 5-11 lat. Niektórzy rodzice są oburzeni i twierdzą, że Ministerstwo Zdrowia powinno planować i wprowadzać zmiany wcześniej.
Nagłe wprowadzenie nauki zdalnej spowodowało chaos w niektórych szkołach. Uczniowie narzekają, że nauczyciele dodają kolejne sprawdziany i kartkówki przed 20 grudnia. W przyszłym tygodniu niektóre klasy będą mieć prawdziwy maraton z podręcznikami. Już wcześniej mówiono, że uczniowie są przemęczeni przez nadmiar nauki. Muszą nadrabiać zaległości z poprzedniego roku i uczyć się nowego materiału. Nauczyciele są bezradni i tłumaczą, że koniec roku zbliża się, więc uczniowie muszą mieć wystarczającą liczbę ocen. Ciągłe zmiany trybu nauki utrudniają organizację sprawdzianów, a teraz lekcje zdalne od 20 grudnia jeszcze to pogorszą.
