Nauka zdalna to bardzo trudne wyzwanie dla naszych dzieci.
![Nauka hybrydowa 2021 to zdaniem ministra Czarnka dobre rozwiązanie Co na to rodzice () Nauka hybrydowa 2021 to zdaniem ministra Czarnka dobre rozwiązanie Co na to rodzice](/wp-content/uploads/2023/12/nauka-hybrydowa-2021-to-zdaniem-ministra-czarnka_6.jpg)
Dla wielu uczniów nauka w domu stała się codziennością. Wiele klas zostało wysłanych na kwarantannę, a szkoły toczy walkę z chaosu.
Minister Edukacji, Przemysław Czarnek uważa, że hybrydowy system nauczania jest najlepszym rozwiązaniem na rok szkolny 2021/2022. Ale co na to rodzice?
Sytuacja epidemiczna w kraju jest poważna i rząd podjął decyzję o czasowym zamknięciu szkół. Uczniowie szkół podstawowych i średnich rozpoczęli naukę zdalną od 20 grudnia do 9 stycznia.
Jednak przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Edukacji nie zamierzają przedłużać tego rozwiązania po nowym roku. Minister Czarnek jest zdecydowanym przeciwnikiem nauki online i wielokrotnie podkreślał, że uczniowie na pewno wrócą do szkół po 9 stycznia. Według niego nauka zdalna ma negatywny wpływ na edukację i zdrowie psychiczne dzieci.
W tym roku szkolnym zdecydowano się na inną strategię.
Od września, jeśli w szkole zostanie wykryte ognisko wirusa, cała klasa lub szkoła jest zgłaszana do sanepidu. Bezobjawowi uczniowie przechodzą kwarantannę, a wszyscy rozpoczynają naukę zdalną. Niestety, nauka hybrydowa (czyli mieszanka nauki stacjonarnej i online) staje się koszmarem dla wszystkich szkół.
Zarówno nauczyciele, jak i uczniowie narzekają na niepewny system. Niektóre klasy już kilka razy przechodziły na naukę online, co powoduje chaos i utrudnia realizację materiału (lekcje online są krótsze).
Minister Czarnek jest jednak zadowolony z obecnego rozwiązania, twierdząc, że nauka w pełni zdalna przyniosłaby jeszcze więcej szkód. Ale czy obecna sytuacja w szkołach jest zadowalająca? Niektóre klasy od samego początku roku były kierowane na naukę zdalną kilka razy.
Częste zmiany mają bardzo negatywny wpływ na organizację pracy i spowodowały zamieszanie u dzieci. Wiele nauczycieli dowiaduje się o zajęciach online na ostatnią chwilę, co utrudnia planowanie lekcji. Wielu rodziców, oprócz problemów z opieką, zauważa również braki w wiedzy swoich dzieci.
Aktualna sytuacja powoduje, że nauczyciele muszą nadrobić zaległości, a nie wszyscy uczniowie nadążają za narzuconym tempem. W rezultacie to rodzice muszą pomagać dzieciom w nauce w domu. Na razie nie widać zmian w tej sytuacji.