Odruch ssania u noworodka

Photo of author
Written By Korneliusz Nowicki

Witam. Dziękuję za przeczytanie tego artykułu

Odruch ssania u noworodka

Kiedy jestem noworodkiem, przychodzę na świat z wbudowanym odruchem ssania. Już w brzuchu mamy się go uczę. Czasami można mnie przyłapać na ssaniu kciuka podczas badania USG – to moment, w którym poświęcam sporo czasu na trening przed przyjściem na świat. Ale czasem samo posiadanie odruchu to za mało. Nie umiem dobrze chwycić piersi, kręcę się i odwracam główkę. Jak sobie z tym poradzić? Jak pobudzić mój odruch ssania?

Brak odruchu ssania u noworodka

Problemy ze ssaniem mogą pojawić się niespodziewanie podczas każdej karmienia. Zazwyczaj dotyczą one noworodków, ale zdarza się, że nawet kilkutygodniowe niemowlę niespodziewanie ma problem z odruchem ssania.

Według ekspertów bardzo ważne jest udane pierwsze przystawienie do piersi. Kiedy leżę na brzuchu mamy, zaczynam instynktownie szukać piersi. W pierwszych kilku chwilach po narodzinach, wywoływany jest wewnętrzny impuls, który pomógł przetrwać rodzajowi ludzkiemu przez wieki. Pierwsza próba uchwycenia piersi może mieć wpływ na przyszłe karmienie. Według ekspertów powinna ona nastąpić w ciągu dwóch pierwszych godzin po porodzie. Warto pamiętać, że umiejętność ssania i karmienia nie jest całkowicie odruchowa. Zarówno świeżo upieczona mama, jak i ja, jako dziecko, musimy się tego nauczyć, a nauka może trochę potrwać.

Jeśli pojawia się problem podczas karmienia, warto zastanowić się, co go powoduje. Najczęściej wynika to z nieprawidłowego przystawienia do piersi. Dobrym momentem do rozpoczęcia karmienia jest, gdy jestem spokojny. Jeśli zaczynam płakać z głodu, może być trudno mnie uspokoić, nawet kiedy podsuwa się mi pierś. W skrajnych przypadkach, gdy nie potrafię poradzić sobie z ssaniem, można spróbować podać mi odciągnięty pokarm. Przyda się wtedy mała łyżeczka lub specjalny kroplomierz dostępny w aptekach. Ale nie należy rezygnować ze starań, aby mnie przystawić do piersi. Nawet jeśli próby nie kończą się sukcesem, powtarzajcie je kilka razy dziennie.

Przeczytaj więcej artykułów  Prosty trik na suszenie dziecięcych ubrań W taki sposób zrobisz to o wiele szybciej

Zaburzony odruch ssania u noworodka: najczęstsze przyczyny problemu

Niewłaściwy kształt brodawek

Kiedy brodawki mamy są płaskie lub wklęsłe, mogę mieć trudności z ich chwytaniem i utrzymaniem. Szybko mnie to frustruje i zaczynam się niecierpliwić. Jak mogę pomóc przekształcić te brodawki? Można kupić specjalne nakładki korekcyjne w aptekach. Mama może je zakładać między karmieniami. Również laktator może pomóc, jeśli go dostawi się do piersi tuż przed karmieniem, brodawka nabrzmieje i będzie wystawać. Ten sam efekt można osiągnąć ręcznie, drażniąc i ściskając brodawkę palcami wskazującym i kciukiem.

Można również spróbować ćwiczeń Hoffmana. Polegają one na rozciąganiu tkanek brodawek. Chwytaj brodawkę dwoma palcami u jej podstawy i delikatnie ja rozciągaj. Powtórz ten ruch dziesięć razy na każdej brodawce 2-3 razy dziennie.

Tego rodzaju zabiegi sprawią, że brodawki zmienią swój kształt i będę w stanie je chwycić. W skrajnych przypadkach można używać specjalnych nakładek na brodawki dostępnych w aptekach. Warto jednak pamiętać, że ich stosowanie może wpływać negatywnie na odruch ssania u noworodka, o czym poniżej będzie kilka słów.

Zaburzenie mechanizmu ssania

Często zdarza się to, gdy przyzwyczaję się do smoczka lub butelki. Gdy jestem przystawiony do piersi, czuję się zdezorientowany. Powodem jest to, że smoczki i smoczki butelkowe sprawiają, że jestem bardziej leniwy. Wymagają innego ułożenia języka i ust. Pokarm z butelki jest łatwiejszy do ssania, a ja muszę bardziej się postarać, aby mleko popłynęło z piersi mamy. Co można w tej sytuacji zrobić? W zasadzie jedno – zrezygnować ze smoczków uspakajających i karmiących, jeżeli zaobserwujecie problemy z odruchem ssania u mnie, noworodka lub niemowlęcia. Powrót do kontaktu tylko z piersią mamy powinien szybko ustabilizować sytuację.

Podobny problem mogą stwarzać nakładki do karmienia. Częste używanie ich może sprawić, że przyzwyczaję się do "łatwej obsługi" piersi, a mój odruch ssania będzie zaburzony, gdy spróbuje się mnie karmić bez ich użycia. Jeśli jestem zbyt przyzwyczajony do nakładek, może być pomocne małe triki. Zacznijcie karmić mnie, mając nakładkę na brodawce, a po kilku minutach ją zdejmijcie.

Przeczytaj więcej artykułów  Nieregularny okres po porodzie To się zdarza częściej niż myślisz

Niewłaściwa pozycja do karmienia

Jeśli mnie źle przystawicie do piersi, szybko zauważycie, że karmienie nie jest udane. Pamiętajcie, że nie wszystkie pozycje są dla mnie wygodne i nie we wszystkich mam szansę dobrze chwycić brodawkę. Niektóre pozycje wręcz uniemożliwiają mi poprawne chwycenie piersi. Metoda prób i błędów szybko pozwoli nam znaleźć te najlepsze dla nas, ale na pewno wypróbujemy ich wiele. Pamiętajcie, aby zawsze mieć stabilne oparcie dla kręgosłupa i rąk. Możecie karmić mnie po prostu w wygodnym fotelu lub skorzystać z poduszek do karmienia, zwinąć kocyki czy ręczniki. Podtrzymujcie mnie w stabilnej pozycji, aby całe ciało miało wsparcie. Ułóżcie mnie twarzą do piersi, tak aby brodawka była wprost przed moimi ustami.

Podczas karmienia trzymajcie pierś czterema palcami od spodu, a kciukiem na górze. Nie trzymajcie palców zbyt blisko moich ust i nie uciskajcie brodawek, bo to może utrudnić przepływ pokarmu.

Zdenerwowana mama

Pamiętajcie, że jestem jak mały sejsmograf – doskonale czuję wszelkie Wasze emocje, a zwłaszcza te negatywne, i przeżywam je razem z Wami. Nie jestem trudny, gdy pierwsze próby karmienia nie wychodzą, a Ty słyszysz wiele dobrych rad na temat tego, jak powinieneś to robić lepiej.

Zadbaj o to, aby czas karmienia był spokojny. Odpręż się przed przystawieniem mnie do piersi – może pomoże relaksująca kąpiel lub chwila relaksu przy ulubionej muzyce? Staraj się myśleć pozytywnie, pomyśl, że problemy z karmieniem są tymczasowe i wkrótce dostroisz się ze mną.

Stwórz spokojne miejsce, w którym spędzicie ze mną chwilę tylko we dwoje. Wyłącz telewizor i radio, wycisz telefon, aby głośny dzwonek nie przestraszył mnie. Oddziel się też od dobrze przygotowanych osób, które będą podpowiadać Ci, jak karmić mnie, jak podtrzymywać pierś, gdzie najlepiej usiąść i w jakiej pozycji.

Rozpraszające niemowlę

Problemy z karmieniem mogą pojawić się w późniejszych miesiącach życia, gdy powinienem jeść bez większych problemów. Coraz bardziej interesuje mnie świat dookoła i wiele rzeczy mnie rozprasza. To nie sprzyja jedzeniu. Oczywiście zdarzają się dzieci, które potrafią jeść w każdych warunkach – w głośnym centrum handlowym czy w samochodzie, mama może w tym czasie rozmawiać przez telefon, oglądać telewizję – niektóre dzieci nie przeszkadza nic. Ale są niemowlęta, które potrzebują spokojniejszego środowiska i intymnej atmosfery, by skupić się na jedzeniu. Dlatego staraj się, aby jak najmniej rzeczy mnie rozpraszało.

Przeczytaj więcej artykułów  Pierwsze akrobacje

Uraz porodowy

Podczas trudnego porodu mogę doznać niewielkich, ale bolesnych urazów głowy. Przez kilka pierwszych tygodni życia mogę unikać dotyku i odczuwać ból główki. To utrudnia mi jedzenie. W takim przypadku trzeba obchodzić się ze mną wyjątkowo delikatnie i dbać, aby podczas karmienia nie urazić bolesnych miejsc. Trzeba znaleźć pozycję, w której nacisk na głowę jest najmniejszy.

Podobny problem może wystąpić u niemowląt, które za pomocą ssacza miały oczyszczone jamy ustne ze śluzu. Ten zabieg nie jest bolesny, ale pozostawia nieprzyjemne wrażenie, przez które kilka pierwszych dni instynktownie zaciskam usta. Można próbować mnie przekonać do otwarcia ust i chwycenia brodawki przez jej drażnienie. Też posmarowanie brodawki niewielką ilością pokarmu może pomóc, ponieważ prawdopodobnie poczuję instynktowną chęć spróbowania mleka.

Mama zmieniła zapach

Noworodki mają bardzo wyostrzony węch i zwracają uwagę na otaczające ich zapachy. Znam swoją mamę nie tylko po głosie i dotyku, ale także po zapachu. Natychmiast zauważam, że mama pachnie inaczej. Podczas karmienia piersią unikaj nadmiernego perfumowania się, zwłaszcza w okolicach dekoltu. Staraj się również unikać mocno perfumowanych kremów i balsamów do ciała. Pamiętaj, że mój nos znajduje się bezpośrednio przy Twojej skórze podczas jedzenia, więc wszelkie zapachy będę odczuwał wyjątkowo intensywnie.

Maluch jest przeziębiony

Nawet dorosły człowiek niechętnie je, gdy źle się czuje lub ma zatkany nos, więc nic dziwnego, że i ja nie mam na to ochoty. Przeszkodą dla mnie może być głównie dokuczliwy katar, który utrudnia ssanie. W takiej sytuacji włóż do mojego noska krople soli fizjologicznej, a następnie oczyść go.

Problemy z jedzeniem mogą mi również towarzyszyć, gdy mam gorączkę lub ból związany z uciążliwymi kolikami lub infekcją. Wtedy podaj mi środek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy zgodnie z zaleceniem pediatry.

Dodaj komentarz