Problem w systemie edukacji widzą wszyscy poza MEiN Resort zrzuca winę na dyrektorów i rodziców

Photo of author
Written By Korneliusz Nowicki

Witam. Dziękuję za przeczytanie tego artykułu

Problem w systemie edukacji widzą wszyscy poza MEiN Resort zrzuca winę na dyrektorów i rodziców

Grupa posłów zwróciła się z specjalną interpelacją do Ministerstwa Edukacji i Nauki. W dokumencie proszą o „przejrzenie programu nauczania i zmiany programu edukacyjnego dla uczniów na każdym etapie”. Autorzy podkreślają, że uczniowie są obecnie przeciążeni i nie mają czasu na zajęcia pozaszkolne i pasje, dlatego potrzebne są zmiany. Odpowiedź ministerstwa może być zaskakująca.

“Uczniowie są przeciążeni materiałem, nie mają czasu na pasję”

Według informacji z Portalu Samorządowego, posłowie w interpelacji piszą, że „uczniowie są przeciążeni materiałem, nie mają czasu na pasje, hobby czy odpoczynek”. Posłowie zwracają uwagę, że dzieci zaczynają lekcje bardzo wcześnie i kończą późno, przez co mają problemy z dodatkowymi zajęciami i treningami.

Parlamentarzyści zaznaczają, że na przeładowany program narzekają także nauczyciele, którzy nie wyrabiają się omówić tematu w 45 minut lekcji. Jeśli nauczyciel nie zdąży, uczniowie muszą nadrabiać materiał w domu, tracąc swój wolny czas. Dlatego posłowie apelują o wprowadzenie zmian w programach nauczania.

Odpowiedź ministerstwa na interpelację

Wiceminister Dariusz Piontkowski odpowiedział na interpelację. Twierdzi, że obowiązujące programy zostały opracowane przez specjalistów, którzy mają doświadczenie w pracy szkolnej i znają praktykę egzaminacyjną. Jego zdaniem materiał edukacyjny jest dostosowany do wieku i możliwości uczniów na różnych etapach nauki.

Minister Piontkowski zaznacza jednak, że to dyrekcja szkoły odpowiada za dostosowanie programu do potrzeb uczniów. Jeśli plan zajęć nie jest odpowiedni, rodzice powinni zgłosić to dyrektorowi. Minister zasugerował też, że rodzice powinni przemyśleć, czy dziecko musi brać udział w dodatkowych zajęciach.

Sytuacja opisana w interpelacji („lekcje zaczynają się z samego rana, a kończą w późnych godzinach wieczornych”) może oznaczać, że plan zajęć szkoły jest niezgodny z prawem oświatowym.

Wybór ucznia i jego rodziców, czy chce uczestniczyć w dodatkowych zajęciach, wpływa na łączny wymiar zajęć edukacyjnych w tygodniu. Dlatego należy to przemyśleć.

  • Czy Minister Czarnek zamierza walczyć ze szkołami w chmurze? To jest „patologia, która wyrosła na edukacji domowej”
  • Wyniki matur średnie w 2023 roku. Wcale nie są trudniejsze, a jest lepiej niż w poprzednim roku! Jak wielu uczniów nie zdało?
  • Ta szkoła jest sprawdzana przez kontrolerów! Uczniowie identyfikują się jako zwierzęta, szczekają i miauczą zamiast rozmawiać
Przeczytaj więcej artykułów  Po jakim czasie spada gorączka po lekach przeciwgorączkowych

Dodaj komentarz