Często na ulicach widzę małe dzieci, które są tak samo stylowe jak ich rodzice. Noszą modne ubrania, markowe buty, mają starannie ułożone włosy, a na małym nosku wisi okulary przeciwsłoneczne. Jednak czasami zdarza się, że ubranie dziecka jest droższe i lepszej jakości niż jego okulary, które powinny być na pierwszym miejscu. Głównym celem okularów przeciwsłonecznych dla dzieci jest chronienie ich wrażliwych oczu, a nie tylko strojenie się. Rodzice często nie zdają sobie sprawy z tego, jakie szkody mogą wyrządzić swojemu dziecku, kupując tanie okulary na bazarku za kilka złotych albo podróbki znanych marek przez internet.
Pinterest: Babyology; amzn.to; kolegram.ca
Okulary przeciwsłoneczne dla dzieci: czy naprawdę są potrzebne?
Oczy dziecka rozwijają się przez kilkanaście lat. Dopiero w wieku około 13-15 lat zaczynają działać tak jak oczy dorosłego człowieka. W pierwszych latach życia dziecka narząd wzroku nie jest w stanie odfiltrować promieni UV. To wynika z niedojrzałości soczewki oka.
Przez pierwszy rok życia należy chronić dziecko przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych. Spacerki powinny odbywać się przed godziną 10 rano i po 16 po południu. Dzięki temu maluch nie jest narażony na najintensywniejsze promieniowanie.
Również w kolejnych latach trzeba chronić dziecko przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Kiedy maluch bawi się na dworze w słoneczny dzień, warto założyć mu okulary przeciwsłoneczne, ale tylko takie, które naprawdę chronią jego oczy.
Jakie okulary przeciwsłoneczne dla dzieci?
Podświadomie mrużymy oczy, gdy przebywamy na słońcu. Nasze źrenice zwężają się i rozszerzają w zależności od intensywności światła. Kiedy jesteśmy na słońcu, źrenice zwężają się, przepuszczając mniej światła, ale także promieni UV. Gdy robi się ciemniej, źrenice rozszerzają się. Okulary przeciwsłoneczne przyciemniają źrenice, co powoduje większe ich rozszerzenie. Zatrzymują więcej światła i promieni UV. Tanie okulary za kilka złotych nie mają odpowiedniego filtrowania, aby zatrzymać to promieniowanie. W takim przypadku lepiej pozwolić dziecku być na słońcu bez okularów, ponieważ jego oczy naturalnie regulują dostęp do promieni UV.
Wybierając okulary przeciwsłoneczne – nie tylko dla dzieci, ale także dla siebie – trzeba zwrócić uwagę nie tylko na wygląd, ale także na jakość soczewek. Najlepiej kupić tego typu okulary w renomowanych salonach optycznych. Powinny one zatrzymywać 100% promieniowania ultrafioletowego. Szkła powinny być również odporne na pękanie i zarysowania, ponieważ rysy na nich mogą uszkodzić wzrok.
Pamiętaj, że sama naklejka informująca o filtrach UV to za mało – sprawdź certyfikaty producenta. Naklejki te często są fałszowane, a kupując okulary z niepewnego źródła, nie masz pewności, jak dobrze filtry te zatrzymują promieniowanie UV. Może się okazać, że filtry zatrzymują tylko 10-20% promieni, co jest zdecydowanie niewystarczającą skutecznością.
[Zdjęcie główne: Pinterest: Babyology; amzn.to; kolegram.ca]
[Zdjęcie główne: Pinterest: Babyology; amzn.to; kolegram.ca]
