Każda mama wie, że znalezienie równowagi między pracą a opieką nad małym dzieckiem nie jest łatwe. W XIX wieku istniał jednak niezwykły, ale szkodliwy sposób na rozwiązanie tego problemu. Był to syrop, który działał jak narkotyk i sprawiał, że dzieci spały wiele godzin z rzędu. Co takiego było w syropie "Godfrey’s Cardial"?
Syrop "Godfrey’s Cardial" był nazywany przyjacielem matek. Był on wytwarzany na bazie laudanum, czyli napoju na bazie opium, który podawano dzieciom. Dzięki temu najmłodsi spali jak kamienie przez wiele godzin, a rodzice mogli skoncentrować się na pracy. Początkowo ludzie uważali ten środek za zbawienie, ale z czasem wszystko zaczęło się zmieniać. Okazało się, że niektóre dzieci albo nie budziły się ze snu, albo cierpiały na problemy zdrowotne związane z piciem syropu.
"Godfrey’s Cardial". Narkotyczny syrop, który sprawiał, że dzieci spały wiele godzin w XIX wieku
Syrop ten był szczególnie popularny wśród matek, które z powodu braku pieniędzy nie mogły sobie pozwolić na opiekunkę i musiały iść do pracy. Pomagał on zwłaszcza tym kobietom, które musiały wychowywać swoje dzieci samodzielnie, bez pomocy rodziny.
@makabrycja Pamiętajmy, że te kobiety były najczęściej zdesperowane, a syrop reklamowano jako bezpieczny środek niemal na każdą dziecięcą dolegliwość czy niepokój skutkujące płaczem… #ciekawostkihistoryczne #epokawiktoriańska ♬ Evil Morty (From "Rick and Morty") – Andrew Seoul
Kilka czas temu na TikToku @makabrycja opublikowała nagranie, w którym opowiadała o działaniu tego syropu. Był on uważany za lekarstwo na płacz i niepokój dzieci, dlatego niektóre z nich otrzymywały go w dużych ilościach, nawet od niań i pielęgniarek w szpitalach, które potrzebowały odpoczynku. Okazało się jednak, że niektóre dzieci nie budziły się po tym narkotycznym śnie. Makabrycja zaznaczyła, że nie wiadomo, ile dzieci padło ofiarą tego specyfiku, ale był on popularny przez około 50 lat, więc mogło ich być nawet tysiące. Syropy z opium wycofano dopiero w 1908 roku.
Internauci skomentowali nagranie tiktokerki. "Sąsiadka podała temu dziecku, a spało 3 dni"
Pod nagraniem Makabrycji pojawiło się ponad 400 komentarzy. Użytkownicy TikToka wyrazili swoje opinie na temat tego specyfiku, a niektórzy podzielili się innymi kontrowersyjnymi metodami, które rzekomo kiedyś stosowano na dzieciach.
Kiedyś dawano mleko makowe, mama mówiła, że sąsiadka dała temu dziecku, a spało 3 dni.
Podobno na wsi podawano dzieciom kompot z maku, żeby można było iść spokojnie na pole. Pamiętam to z opowieści dziadka.
Kiedy urodziłam 2 dzieci w UK, było takie powiedzenie wśród położnych – dla dobrego snu 5 kropel whisky do mleka i jest spokój. To był angielski żart.
Na wsiach też było podobnie.
