Najnowsza wypowiedź Przemysława Czarnka sugeruje, że niedługo mogą zostać wprowadzone nowe regulacje prawne dotyczące edukacji domowej. Minister nie jest zwolennikiem takiego systemu nauki, a szczególnie nie podoba mu się popularna Szkoła w Chmurze. "Edukacja domowa to edukacja domowa, a nie edukacja stadionowa i w chmurze" – twierdzi szef MEiN. Zapowiada również, że jego resort będzie "walczyć do końca, aż skończymy z tą patologią".
Źródło: oficjalny profil ministra edukacji Przemysława Czarnka na Twitterze @CzarnekP
Szkoła w Chmurze nie cieszy się uznaniem ministra Czarnka
Ostatnio coraz bardziej popularna staje się edukacja domowa. Uczniowie w takiej formie realizują swoje obowiązki szkolne poza tradycyjnymi zajęciami w szkole, a rodzice ponoszą odpowiedzialność za nauczanie dzieci. Według przepisów dzieci uczące się w domu są zapisane do wybranej placówki i co roku muszą zdać specjalne egzaminy klasyfikacyjne, aby kontynuować naukę.
Zainteresowanie taką formą nauki wzrosło głównie z powodu pandemii i nauki zdalnej. Uczniowie i rodzice przekonali się, że wiedzę można zdobywać i umiejętności rozwijać nie tylko w tradycyjny sposób. Opcję tę preferują zwłaszcza uczniowie, którzy nie czują się dobrze w standardowym systemie lub w przeszłości doświadczyli przemocy rówieśniczej.
Z każdym miesiącem coraz więcej uczniów korzysta również z Szkoły w Chmurze, która przez internet wspiera dzieci i młodzież w edukacji domowej, zapewniając im nie tylko materiały i testy, ale także kontakt z nauczycielami i pedagogami. Jednak jedna z ostatnich wypowiedzi ministra Czarnka wskazuje, że nad tą placówką mogą zawisnąć niepewności.
Jeśli mówimy o szkole, która ma kilkadziesiąt tysięcy uczniów i służy również temu, aby uczniowie szkół, zwłaszcza ponadpodstawowych, korzystając z braku zainteresowania niektórych rodziców, obchodzili obowiązek szkolny (…), a potem zdawali egzaminy klasyfikacyjne na stadionie, w tłumie lub zdalnie, to nie jest żadna edukacja domowa, tylko nowoczesny sposób uniknięcia obowiązku szkolnego. Będziemy z tym walczyć do końca, aż skończymy z tą patologią" – powiedział minister edukacji Przemysław Czarnek w wywiadzie dla TOK FM.
"Będziemy z tym walczyć do końca, aż skończymy z tą patologią"
Szkoła w Chmurze i inne podobne placówki mogą wkrótce napotkać kolejne problemy. Z wypowiedzi ministra edukacji wynika, że resort planuje wprowadzić pewne ograniczenia w ich funkcjonowaniu. Minister Czarnek informuje, że propozycje takie zostały już przedstawione w znanej ustawie Lex Czarnek, która jednak została zawetowana przez prezydenta. Ustawa zakładała m.in. ograniczenie możliwości przechodzenia na edukację domową oraz obowiązkowe egzaminy stacjonarne (Szkoła w Chmurze umożliwia zdawanie egzaminów zdalnie).
- Podwyżki dla nauczycieli od lipca 2023? Już niedługo można spodziewać się większych sum na ich kontach
- Odłamujący się tynk, nieszczelne okna, zepsuty sprzęt. Szkoła w Gdańsku popada w ruinę. Dzieci muszą uczyć się w takich tragicznych warunkach
- Część nauczycieli zarobi mniej od września. Szkoły przygotowują się na zmiany
