Nauka zdalna dla niezaszczepionych Nowe zasady w szkołach Spychanie odpowiedzialności

Photo of author
Written By Korneliusz Nowicki

Witam. Dziękuję za przeczytanie tego artykułu

Nauka zdalna dla niezaszczepionych Nowe zasady w szkołach Spychanie odpowiedzialności

Nauka zdalna dla nieszczepionych? Nowe zasady w szkołach! "Unikanie odpowiedzialności"

Ministerstwo Edukacji i Nauki wprowadza nową strategię walki z pandemią w szkołach. Teraz dyrektor ma możliwość podzielenia klasy – część uczniów będzie nadal uczestniczyć w zajęciach stacjonarnych, podczas gdy pozostali, objęci kwarantanną, będą uczyć się w domu. Ponieważ uczniowie zaszczepieni nie muszą przechodzić na kwarantannę, to oznacza, że na lekcje online będą kierowani nieszczepieni uczniowie. Czy nauka zdalna dla nieszczepionych jest skutecznym sposobem walki z wirusem?

Najważniejsze informacje w tym artykule:

– Ministerstwo Edukacji i Nauki wprowadza nową strategię walki z wirusem w szkołach.

– W ramach jednej klasy uczniowie zaszczepieni będą uczestniczyć w nauce zdalnej z powodu kwarantanny, a zaszczepieni będą mogli nadal uczestniczyć w zajęciach stacjonarnych.

– Decyzja o podziale klasy będzie należeć do dyrektora.

Nauka zdalna dla nieszczepionych. Szkoła tylko dla zaszczepionych?

Sytuacja epidemiczna w całym kraju staje się coraz poważniejsza. IV fala rozprzestrzenia się tak szybko, że codziennie przybywa prawie 30 tysięcy chorych. Nikogo nie dziwi fakt, że ta ogromna liczba nowych zakażeń negatywnie wpływa także na funkcjonowanie szkół w Polsce. Codziennie kolejne setki, a nawet tysiące uczniów przechodzi na naukę zdalną lub kwarantannę (dotyczy to tylko nieszczepionych uczniów) z powodu wykrycia ogniska wirusa w szkole.

Blisko połowa ognisk w Polsce to ogniska szkolne. Jeśli wziąć pod uwagę osoby dotknięte ryzykiem transmisji, to jest ich ponad 100 tysięcy. Adam Niedzielski, minister zdrowia.

Sytuacja w szpitalach również staje się coraz trudniejsza. Obecnie zajęte jest niemal 20 tysięcy łóżek przez pacjentów z Covid-19, z czego wielu jest w ciężkim stanie i wymaga respiratora. Lekarze i wirusolodzy od pewnego czasu ostrzegają, że rząd nie radzi sobie z epidemią. Jeśli tempo wzrostu zachorowań się utrzyma, a władze nie podejmą żadnych działań, system opieki zdrowotnej się załamie, i nie będzie kto leczyć pacjentów.

Przeczytaj więcej artykułów  Nie wiesz co kupić pod choinkę Zainspiruj się Zobacz 15 PREZENTÓW GWIAZDKOWYCH dla małych i dużych

Według Ministerstwa Zdrowia to głównie szkoły są odpowiedzialne za większość nowych transmisji wirusa. Statystyki pokazują, że prawie 70% osób objętych kwarantanną to dzieci w wieku szkolnym. Warto pamiętać, że na kwarantannę po kontakcie z zakażonym kierowane są tylko osoby nieszczepione. Dotychczas wszyscy uczniowie, niezależnie od tego, czy mieli kwarantannę, czy nie, musieli uczyć się online. Teraz to się zmienia. Nowe zasady Ministerstwa Edukacji i Nauki zakładają, że zaszczepione dzieci będą nadal uczęszczać do szkoły, nawet jeśli część ich kolegów będzie uczyć się zdalnie. Decyzję o nauce zdalnej dla nieszczepionych podejmie dyrektor.

"Nowa strategia rządu na walkę z pandemią powoduje więcej szkód niż pożytku"

Na początku roku przedstawiciele ministerstwa edukacji jasno zapewniali, że w szkołach nie będzie podziału na zaszczepionych i nieszczepionych. Jednak obecna sytuacja w kraju jest na tyle poważna, że ministerstwo musiało zmienić zdanie i dostosować zasady. Wytyczne zostały już przekazane do kuratorów oświaty, a następnie do dyrektorów szkół. Teraz zaszczepieni uczniowie, którzy nie są na kwarantannie, będą nadal uczestniczyć w zajęciach stacjonarnych. Nieszczepieni, którzy są skierowani na obowiązkową kwarantannę po kontakcie z zakażonym, będą uczyć się zdalnie. Ostateczną decyzję o podziale klasy podejmie dyrektor.

Powodem wprowadzenia takiego rozwiązania jest niezadowolenie i poczucie niesprawiedliwości ze strony zaszczepionych uczniów i ich rodziców. Pojawia się wiele opinii, że obecne zasady faworyzują nieszczepionych, a to utrudnia edukację tych, którzy zdecydowali się zaszczepić. Nauka zdalna dla zaszczepionych w żadnym stopniu nie motywuje rodziców i dzieci do szczepień.

Nauczyciele i dyrektorzy jednogłośnie krytykują takie rozwiązanie. Przede wszystkim zarzucają rządowi, że przenoszą całą odpowiedzialność na dyrektorów, ponieważ to oni podejmują ostateczną decyzję o podziale klasy. Nauczyciele zwracają uwagę, że takie rozwiązanie jest bardzo skomplikowane logistycznie. Organizacja jednoczesnych zajęć online i stacjonarnych wymaga nie tylko dobrej organizacji, ale także odpowiedniego sprzętu, który często brakuje w szkołach.

Przeczytaj więcej artykułów  Najpopularniejsze imiona dla chłopców 2021 Zmiany w rankingu

Nowe pomysły Ministerstwa Edukacji i Nauki nie tylko nie pomogą, ale jeszcze bardziej utrudnią funkcjonowanie szkół. Danuta Kozakiewicz, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 103 w Warszawie w rozmowie z TOK FM.

Nie brakuje również oburzonych rodziców, którzy uważają, że jest to "segregacja sanitarna w szkole" i stanowczo jej się sprzeciwiają. Pojawiają się komentarze, że "segregacja w szkołach jest nielegalna, szkoła dla zaszczepionych to skandal".

Dodaj komentarz