W miniony czwartek, podczas silnego gradobicia, matka ochroniła swoje dziecko, zakrywając je swoim ciałem. Kobieta prowadziła samochód, gdy niespodziewanie rozpętała się burza, a ogromne kule gradu przebiły szyby w aucie. Fiona bez wahania zasłoniła swoją córkę, aby chronić ją przed deszczem gradu.
Matka chroniła swoje dziecko
W Queensland, Australia, w miniony czwartek odbyła się burza. Fiona Simpson jechała samochodem z niemowlęciem i swoją babcią. Deszcz gradu zastał je na drodze i nie miały gdzie się schronić, więc musiały zatrzymać się na poboczu. Oprócz deszczu zaczął padać też grad, który miał taką siłę, że powybijane zostały szyby w aucie, a twarde kule lodu raniły kobiety.
Fiona natychmiast rzuciła się na pomoc swojemu dziecku. Otoczyła je swoim ciałem, aby niemowlę nie ucierpiało w trakcie burzy. Na szczęście wszyscy wyszli z tego zdarzenia bez większych obrażeń, ale Fiona Simpson ma widoczne rany na ciele i twarzy, które świadczą o sile uderzeń gradu. Natomiast jej dziecko nie odniosło poważniejszych obrażeń, dzięki szybkiej reakcji matki.
Kulki gradu miały wielkość piłek tenisowych!
Podczas burzy gradu, która miała miejsce w Australii w miniony czwartek, służby ratunkowe miały ponad 300 interwencji. Ludzie zostali ranni w wyniku uderzeń gradu, a jedna osoba utknęła w swoim aucie po tym, jak na nie spadło drzewo. Ulewa była bardzo silna, a w niektórych częściach kulki gradu miały rozmiar piłek tenisowych. Tak duży kawałek lodu, spadający z dużej wysokości, może poważnie zranić ciało i w skrajnych przypadkach nawet być przyczyną śmierci. Bez względu na siłę gradobicia, burze lepiej przeczekać w bezpiecznym miejscu. Wyłączyć urządzenia elektroniczne i unikać jazdy samochodem. Fiona Simpson i jej rodzina miały ogromne szczęście. Dzięki matce, która zachowała się jak prawdziwa superbohaterka, jej niemowlę nie odniosło poważniejszych obrażeń.
Podczas burzy gradu, która miała miejsce w Australii w miniony czwartek, służby ratunkowe miały ponad 300 interwencji. Ludzie zostali ranni w wyniku uderzeń gradu, a jedna osoba utknęła w swoim aucie po tym, jak na nie spadło drzewo. Ulewa była bardzo silna, a w niektórych częściach kulki gradu miały rozmiar piłek tenisowych. Tak duży kawałek lodu, spadający z dużej wysokości, może poważnie zranić ciało i w skrajnych przypadkach nawet być przyczyną śmierci. Bez względu na siłę gradobicia, burze lepiej przeczekać w bezpiecznym miejscu. Wyłączyć urządzenia elektroniczne i unikać jazdy samochodem. Fiona Simpson i jej rodzina miały ogromne szczęście. Dzięki matce, która zachowała się jak prawdziwa superbohaterka, jej niemowlę nie odniosło poważniejszych obrażeń.
