To nie jest łatwy czas dla nikogo, również dla kobiet, które wkrótce mają rodzić. Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny jako jedno z pierwszych miejsc wprowadził zakaz obecności ojców na porodówkach. Również odwiedziny oraz osoby towarzyszące dzieciom na oddziałach pediatrycznych zostają ograniczone. Podobne komunikaty pojawiły się również na stronach innych szpitali. Niektóre szpitale nawet zawieszają prowadzenie porodów i oddziałów dla noworodków.
Łukasz Zyśk / projekt35.pl
Najważniejsze informacje z tego artykułu:
- W przyszłości ministerstwo zdrowia może wprowadzić tymczasowe ograniczenia w sposobie poruszania się.
- Szpitale zakazują wejścia odwiedzającym na swoje tereny.
- Ojcowie i bliscy nie mogą być przy obecnej podczas porodu naturalnego ani cesarskiego cięcia.
- Na oddziałach pediatrycznych tylko jeden rodzic może przebywać z dzieckiem i nie może opuszczać oddziału.
Spis treści
Zakaz obecności ojców na porodach
Na stronie Facebookowej Szpitala Specjalistycznego im. Świętej Rodziny pojawiła się informacja, że od dnia 12.03.2020 od godziny 12:00 do odwołania obecność osób towarzyszących na oddziałach szpitalnych zostaje zawieszona. Oznacza to również, że nie będzie możliwości obecności bliskich podczas porodu. Jedynym wyjątkiem są opiekunowie dzieci na oddziale pediatrycznym oraz oddziale patologii noworodka, jednak przy dziecku może przebywać tylko jeden rodzic, który nie może opuszczać oddziału, na którym się znajduje.
Opinie internautów
Wiadomość szpitala pojawiła się kilka godzin przed wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego i informacji, że minister zdrowia może wprowadzić tymczasowe ograniczenia w sposobie przemieszczania się. Opinie internautów na temat zakazu wprowadzonego przez szpital są bardzo różne: od pełnego zrozumienia po całkowite odrzucenie. Niektórzy zwracają uwagę, że obostrzenia mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa w czasie epidemii. Inni natomiast podkreślają, jak ważna jest obecność bliskiej osoby podczas porodu.
W innych szpitalach wprowadzają te same ograniczenia. Więc to ma sens i jest dla bezpieczeństwa.
Przepraszam, ale to przesada. Kobieta ma prawo rodzić w obecności męża.
Nie wszystkie kobiety radzą sobie w takich sytuacjach, porody są różne, a kobiety z depresją także muszą rodzić. Wsparcie bliskiej osoby, czy to mąż czy mama (nie mówię o całej rodzinie na porodówce ani po porodzie), jest dla niektórych bardzo ważne. Jeśli coś złego spotkałoby matkę lub dziecko podczas porodu, drugi rodzic nie ma opcji. Czym tata dziecka jest gorszy? Nie wszystkie szpitale odwołują porody rodzinne. Bezpieczeństwo jest ważne, ale tutaj nie widzę sensownego i logicznego wyjaśnienia.
Odwiedziny a obecność męża przy porodzie to dwie różne sprawy… W zeszłym tygodniu mąż na pewno mógł być przy porodzie. Rozumiem, że sytuacja jest trudna, ale nie do końca rozumiem tego nakazu/zakazu… Poród to bardzo osobista i indywidualna sprawa, często traumatyczne doświadczenie, ale także piękna chwila, pierwsze minuty i godziny z wymarzonym dzieckiem. Dlaczego tacie dziecka ma to być odebrane?
Nasze mamy dały radę, ale często poród był traumatycznym wspomnieniem. Doskonale rozumiem kobiety, które planowały poród, a teraz w ostatniej chwili ktoś jezmienia, co powoduje stres. Bardzo współczuję. Nie chciałabym być na oddziale po porodzie, bez obecności męża czy to na oddziale noworodkowym czy pooperacyjnym. Kobieta potrzebuje wsparcia i pomocy. Brak obecności męża przy porodzie to przesada dla mnie – ma chronić przed możliwym wprowadzeniem choroby. Działa okres inkubacji choroby, jeśli mąż byłby chory, to najprawdopodobniej kobieta również jest chora i może zarazić innych. Na oddziale pediatrycznym i patologii noworodka może być jeden rodzic, który nie może opuszczać oddziału. Mogłaby być wprowadzona ta sama zasada dla ojców – niech przyjdą i nie opuszczają oddziału.
Bardzo dobrze, to jest sytuacja nadzwyczajna i ilość osób na oddziałach trzeba ograniczyć do minimum niezbędnego.
Obostrzenia dotyczące porodów oraz zamknięte oddziały
Warto przypomnieć, że już 8 marca, zgodnie z decyzją Wojewody Lubuskiego, oddział położniczy i noworodkowy w żagańskiej filii 105. Kresowego Szpitala Wojskowego w Żarach został tymczasowo zawieszony. Wczoraj podobną decyzję podjęł między innymi szpital powiatowy w Strzelcach Opolskich. Powodem jest między innymi brak personelu medycznego. Część personelu została poddana kwarantannie, ponieważ miała kontakt z osobami z podejrzeniem zarażenia koronawirusem.
Czy zakazy dotyczące porodów rodzinnych są legalne?
Na ten temat wypowiedziała się w zeszły piątek Fundacja Rodzić po Ludzku. Wczoraj, 12 marca 2020 roku, Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że wkrótce zostanie wprowadzony stan zagrożenia epidemicznego. Oznacza to, że dyrektorzy szpitali zgodnie z prawem będą mogli zakazać prowadzenia porodów rodzinnych.
