Dla mnie jako dziecka rodzic jest moim wzorem. Zwłaszcza dla mnie, jako najmłodszego, mama i tata są bohaterami. Czy ich brak ma wpływ na moje życie? Coraz częściej w codziennym pośpiechu moje potrzeby, zwłaszcza te najważniejsze – bliskość, schodzą na drugi plan.
Nieobecni rodzice
Każdy z nas pragnie być spełniony na wielu płaszczyznach: w pracy, w domu, w związku, w wychowaniu dzieci. I chcemy być w tym wszystkim najlepsi. Chcę mieć piękny dom, chcę mieć dobrą karierę, chcę mieć szczęśliwe dzieci. Ale czy w tym pędzie da się tworzyć piękne relacje z moimi bliskimi? Bycie rodzicem to wspaniała droga, która czasem jest trudna i wyboista, ale daje mi spełnienie i radość. Wychowanie dziecka to nie jest kolejne osiągnięcie do odhaczenia na liście, to naprawdę trudne zadanie na całe życie.
W natłoku obowiązków nagle okazuje się, że nie mam czasu na moje dziecko tak, jakbym chciał. Czasem nawet nie zdaję sobie sprawy, że moje spotkanie czy projekt zabiera mi ważny czas z moim dzieckiem. Choć babcia, niania czy żłobek mogą się zaopiekować moim dzieckiem, nic nie zastąpi miłości i bliskości matki i ojca. Ich obecność w moim życiu jest kluczowa dla zdrowego rozwoju. Oczywiście, zdarzają się sytuacje, kiedy nie mogę być z moim dzieckiem, ale to nie jest coś, co się często powinno zdarzać, a ja zaniedbuję nasze relacje.
Pokolenie samotnych dzieci
Dzieci, którym rodzice nie poświęcają czasu, często szukają uwagi w inny sposób. Szczególnie widać to u starszych dzieci i nastolatków, którzy zaczynają być zamknięci w sobie. Kiedy moje dziecko angażuje się w naukę, sport czy inne zainteresowania, nie muszę się martwić. Przy wsparciu przyjaciół i dobrego nauczyciela mogę poradzić sobie z brakiem uwagi od rodziców. Jednak czasem, kiedy dziecko czuje się samotne, zaczyna robić nieodpowiednie rzeczy. Może podjąć ryzyko i spróbować używać narkotyków, albo nawet skrzywdzić sam siebie.
Raz nagle robi mi się smutno, że zawiodłem swoje dziecko i próbuję nadrobić stracony czas. Choć nadal jest czas, aby naprawić nasze relacje, nigdy nie odzyskam tych straconych lat. Jeśli zacznę chodzić na mecze mojego obiecującego syna piłkarza, to nie oznacza, że on zapomni, że mnie tam nie było. Tak powstaje pokolenie samotnych dzieci. Kochających swoich rodziców, ale z brakiem bliskości.
Coraz więcej dzieci jest bardzo nieszczęśliwych…
Statystyki samobójstw wśród młodych ludzi w Polsce są przerażające. Coraz więcej dzieci jest bardzo nieszczęśliwych, a to może wynikać z braku rodziców w ich życiu. Jakiś czas temu zaczęła się akcja społeczna "Jeden dzień – wart całe życie", która zachęca rodziców do spędzania więcej czasu z dziećmi. Krótki filmik pokazuje nam, ile możemy stracić. Czego już nie będziemy w stanie nadrobić?
Nie zapominajmy, jak ważna dla naszego dziecka jest rozmowa, poświęcenie uwagi czy nawet zwykły całus przed snem. Bardzo zależy od nas, jak potoczy się przyszłość naszego dziecka. Nie obwiniajmy się, jeśli coś nie idzie tak, jak byśmy chcieli w naszym rodzicielstwie, ale przede wszystkim starajmy się. Stwórzmy naszym dzieciom dom, w którym panuje miłość i uwaga, a wyrosną na pewne siebie i szczęśliwe osoby.
Nie zapominajmy, jak ważna dla naszego dziecka jest rozmowa, poświęcenie uwagi czy nawet zwykły całus przed snem. Bardzo zależy od nas, jak potoczy się przyszłość naszego dziecka. Nie obwiniajmy się, jeśli coś nie idzie tak, jak byśmy chcieli w naszym rodzicielstwie, ale przede wszystkim starajmy się. Stwórzmy naszym dzieciom dom, w którym panuje miłość i uwaga, a wyrosną na pewne siebie i szczęśliwe osoby.
